Lektor: W uchwale BEZPRAWNIE odebrano prawo do orzekania sędziom, których na wniosek KRS powołał Andrzej Duda.
Miłosz Manasterski: Sytuacja jest skandaliczna, gdyż wielu sędziów Sądu Najwyższego nie powinni być nawet w sądach rejonowych.
Lektor: W posiedzeniu sędziów, którzy zakwestionowali polską Konstytucję i zasady demokracji wziął udział Henryk Pietrzkowski. To sędzia, którego nazwisko pojawia się w SKANDALU PEDOFILSKIM w Sądzie Najwyższym. Kilka lat temu w podsłuchanej rozmowie z byłym sędzią Bogusławem Moraczewskim wymieniali uwagi o wykorzystywaniu seksualnym dziewczynki w Tajlandii. Mówili o... tu cytat: "przepiłowaniu trzynastki".
Henryk Pietrzkowski (z podsłuchu): Z dziewczynek nie zrezygnowałem... ale tylko dla zdrowotności... No jak to lubię... No jejku!
Karol Gac (dorzeczy.pl): To są rzeczy KOMPROMITUJĄCE, skandaliczne, z których Sąd Najwyższy nigdy się nie wytłumaczył, nigdy się nie oczyścił.
Lektor: To nie koniec. W tym posiedzeniu wziął także udział sędzia Iwulski, ten sam, który sądził w Stanie Wojennym, wydawał wyroki polityczne. Jak mówią opozycjoniści, na zlecenie komunistycznych władz NISZCZYŁ im życie. I był w tym... BEZWZGLĘDNY.
Regina Nalaskowska (działaczka opozycji antykomunistycznej): Oni mieli wyrok w teczce, oni musieli nas wsadzić i to było ich zadanie. I wszyscy robili to, co im kazano.
Lektor: Na sali także sędzia Andrzej Tomczyk, ten który nie widział powodu, aby wszcząć postępowanie dyscyplinarne przeciwko sędziemu Janowi Rychlickiemu, który podczas stanu wojennego SKAZYWAŁ OPOZYCJONISTÓW. Takie sytuacje potwierdzają tylko opinię wielu ekspertów: reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna, gdyż sędziowie przez dekady nie potrafili oczyścić swojego środowiska z PATOLOGII.
Adrian Stankowski (Gazeta Polska): Dziś w składzie Sądu Najwyższego mamy wiele postaci Z PIEKŁA RODEM, nie waham się powiedzieć.
Lektor: Zatrzymanie reformy wymiaru sprawiedliwości dla wielu sędziów może być ostatnią szansą na uniknięcie za swoje często HANIEBNE CZYNY. Sąd Najwyższy staje ponad prawem, a ustalenia demokratycznych władz kwestionują sędziowie powołani jeszcze przez niedemokratyczną, komunistyczną Radę Państwa PRL, której przewodniczyli, między innymi, Bierut i Jaruzelski.
To między innymi sędzia Jerzy Kuźniar. Rada Państwa powołała go na sędziego 5 października 1977 roku. Waldemar Płóciennik sędzią został w 82 roku, kiedy trwał jeszcze... stan wojenny. Sędziego Zbigniewa Puszkarskiego komuniści powołali w 84 roku. Rok później sędzią została Halina Kiryło. W 1987 roku komunistyczna Rada Państwa na sędziego powołała sędziego Dariusza Zawistowskiego.
(Przebitki na ZOMO pałujące ludzi)
Tacy sędziowie uważają teraz, że mogą orzekać mimo że zostali powołani przez komunistyczną Radę Państwa jeszcze w PRL. Jednocześnie odbierają takie prawo sędziom powołanym przez Andrzeja Dudę, prezydenta Wolnej Demokratycznej Polski.
(Tu Duda pozdrawia wiwatujący tłum).
Adrian Stankowski (Gazeta Polska): Gromadzą się na jakimś nielegalnym konwentyku, w niewiadomym trybie, podejmują uchwałę, która naprawdę burzy fundamenty polskiego ładu konstytucyjnego.
Lektor: Sędziowie OD RZECZYWISTOŚCI ODERWALI SIĘ już wcześniej. To bulwersujące słowa pierwszej prezes Sądu Najwyższego, Małgorzaty Gersdorf: "Za te około 10 tysięcy złotych brutto dobrze żyć można tylko na prowincji". W końcu to sędziowie sami o sobie mówią...
(Jakaś pani): To jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi....
Lektor: I nie kryją o co tak naprawdę im chodzi....
(Inna pani): Ja będę szczera, ja pragnę zemsty.
Batalię przeciwko reformie wymiaru sprawiedliwości kosztem zwykłych ludzi prowadzi sędzia Paweł Juszczyszyn, ten sam, który w przeszłości swoim wyrokiem doprowadził do nędzy Zbigniewa Parowicza (płyta nagrobna Parowicza). Teraz wykorzystał zwykłe postępowanie cywilne do politycznej przepychanki.
Juszczyszyn: Sąd uznał, że... (nie wiadomo co uznał)
Lektor: ...i nałożył 6 tysięcy złotych grzywny na szefową Kancelarii Sejmu nie udostępniła list poparcia do KRS.
Juszczyszyn: Oddzielną podstawą do wymierzenia grzywny jest niezastosowanie się do postanowienia o przeprowadzeniu oględzin.
Agnieszka Kaczmarska (Szefowa Kancelarii): Wyraziłam gotowość, że jeżeli będą przeszkody prawne do oględzin w Kancelarii Sejmu, mogę dostarczyć listy poparcia do Olsztyna.
Lektor: Nie brak opinii, że Juszczyszyn to kolejny sędzia który stawia się ponad Konstytucją… i prawem. Maciej Sawicki, Wiadomości.
Hołecka: Izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego przez część środowisk sędziowskich była kwestionowana zanim jeszcze powstała. Unieważnienia w niej decyzji chce część sędziów Sądu Najwyższego. To w praktyce oznaczałoby bezkarność sędziowskiej kasty, jak sami się nazywają. Maksymilian Maszenda…
Lektor: Izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego została powołana aby walczyć z przypadkami patologii w wymiarze sprawiedliwości.
Duda (prezydent RP): Mam nadzieję, że dzięki pracy tej Izby dojdzie wreszcie do naprawy wymiaru sprawiedliwości a także, co najważniejsze dla mnie, oceny jaką wymiar sprawiedliwości i polscy sędziowie mają w polskim społeczeństwie. Ta ocena dzisiaj jest fatalna.
Lektor: W 2019 roku Izba dyscyplinarna rozpatrzyła ponad 260 spraw. Tylko trzy z nich dotyczyły głośnych medialnych spraw, na przykład zarzutów wobec byłego sędziego, Wojciecha Łączewskiego, który z fałszywym dziennikarzem Tomaszem Lisem (what!?) miał umawiać się w internecie na atakowanie polskiego rządu. Pozostałe decyzje Izby dyscyplinarnej dotyczyły nieznanych dotąd przypadków wykroczeń i przestępstw, na przykład korupcji sędziego, który miał przyjąć 200 000 złotych łapówki i cztery samochody. Albo sędzi, która spowodowała wypadek pod wpływem alkoholu.
Napis na ekranie: Pijana (dwa promile) prowadziła samochód, spowodowała wypadek.
Piotr Falkowski (rzecznik Izby): W przypadku sędziów i prokuratorów to są najczęściej przestępstwa pospolite związane niestety bardzo często z przypadkami alkoholizmu. No w tego typu sprawach sędziowie Izby muszą orzekać.
Lektor: Gdyby wczorajsza decyzja sądu Najwyższego była zgodna z prawem, wspomniana sędzia mogłaby wrócić do wykonywania zawodu. Tak wynika z odczytanej przez prezes Gersdorf uchwały, która kwestionuje wszystkie dotychczasowe decyzje Izby.
Małgorzata Gersdorf: Punkt pierwszy niniejszej uchwały ma zastosowanie do orzeczeń wydanych z udziałem sędziów Izby dyscyplinarnej utworzonej w Sądzie Najwyższym.
Lektor: Sędziowie Sądu Najwyższego przekonują, że to działania w imię obrony porządku prawnego, demokracji i… sprawiedliwości w Polsce.
Samuel Pereira: Skutki takie, myślę, krótkotrwałe które chcą osiągnąć sędziowie to to, żeby Izba dyscyplinarna nie działała.
Lektor: A to oznaczałoby również brak konsekwencji na przykład dla sędziego, którego Izba dyscyplinarna ukarała za to, że kazał sporządzać protokoły z rozpraw, które w rzeczywistości nigdy się nie odbyły…. Albo dla innego sędziego, który KRADŁ ze sklepów sprzęt elektroniczny.
Adam Tomczyński (sędzia Izby): Z wczorajszego orzeczenia Sądu Najwyższego wynika, że te wszystkie orzeczenia zostaną uchylone przez sądy wyższej instancji. To w wielu przypadkach doprowadzi wręcz do przedawnienia postępowania dyscyplinarnego, niekiedy także do przedawnienia przestępstw.
Lektor: Izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego rozpatrywała w ubiegłym roku także ponad 100 spraw dotyczących prokuratorów i Radców Prawnych. Jeden z nich za obrazę sądu w pismach procesowych, a jeden z prokuratorów za sprawę, w którą zamieszana była jego kochanka i przekazujący mu przez nią pieniądze gangster. Prokurator groził też policjantom.
Tomasz Sakiewicz: Ci którzy popełnili jawne bezczelne przestępstwa i zostali za nie złapani są w tej chwili bezkarni. I tak naprawdę nie można im nic zrobić i tak naprawdę o to chodziło, żeby Najwyższa Kasta była bezkarna nawet wtedy, gdy popełni ciężkie przestępstwo.
Hołecka: A o dwudziestej pierwszej w TVP Info specjalne wydanie programu Kasta i kolejne s z o k u j ą c e przykłady sądowego bezprawia.
Autor:
Rafał Betlejewski
http://mediumpubliczne.pl
Posty
0 Komentarze