Zamiast słuchać bredni zoliborskiego paranoika, zawodowego, rządowego mitomana i prezydenckiego niedorosłego bufona, wole pogłębiający się stan wyciszenia, oraz cisze ostatnich dni. Siedzę w domu, home office project manager’a i change coordinator’a...zaraza w UK przybiera na sile, przy okazji wygaszanie automotive, ta branża przechodzi w stan autonomous...cichy, szemrzący...a poza tym...

...whoosh noise

W tle leci Ozzy z nowej płyty: „Ordinary Man”, przebija sie przez sporadycznie pojawiające się chmury beznadziei. Ozzy swym poetyckim czarem, niepodrabianym brzeszczotowym głosem, czarnym charakterem jednak rozświetla otoczenie, jest antywirusowym, odkażonym, muzycznym oddechem. Wielka Brytania, pomimo swojej tragicznej sytuacji wiruso-brexitowej zapaści, ma sie jak zwykle niefrasobliwie dobrze. W swoim błogostanie, chadzając gremialnie po londyńskich parkach, zmusiła „władze” do ich pozamykania. Anglicy z najbliższej okolicy, tych 65 mil from door to door, spędzili ostatni weekend wbrew zdrowemu, angielskiemu rozsądkowi w parkach, na wolności, bez konserwatywnej smyczy, bezczeszcząc zakazy swojego bleached hair PM. Rowery, spacery, przemarsze..., puby pozamykane, nerwica Anglików,...a poza tym...

...whoosh noise

Przez ostatnie dni od zamknięcia nieba, zablokowania przelotów nad UK, odpuszczenia europejskiej wymiany osobowej, obserwuje sytuacje niespotykana, brytyjskie niebo milkło, ostrza samolotów juz nie przecinają błękitu, chmury nie grzmią naddźwiękowym pomrukiem, żadnego startu czy lądowania, pokładowa załoga śpi pod ciepłymi, wyczekiwanymi kołdrami nagłego odpoczynku z wystawionymi poza przykrycie stopami, ich głowy wypełnia cisza...a poza tym...

...whoosh noise

W Sredniowieczu, „Świat” został „opisany” podróżami Marko Pola, wenecjanina, który wyruszał na jedwabny szlak, i który wracał z Państwa Środka do zatęchłej, scholastycznej Europy, do Wenecji. Każdy statek XIII wieku był zatrzymywany w celach „medycznych” na 40 dni w porcie na okres adaptacyjny, okres „quarantina”, na okres kwarantanny, aby wszelkie drobnoustroje, bakterie i wirusy mogły sobie spokojnie zdychać w bezszumnym ruchu fal laguny weneckiej...a poza tym...

...whoosh noise

Kwarantanna, czyli czas poświęcony sobie, sprzyja odnajdywaniu siebie, stabilizacji, wyciszeniu. Jest stanem szukania i znajdywania, nie jest czasem straconym, jest okresem izolacji, izolacji od życiowych wtrąceń, od przeszkadzajek, od chichoczących małych złowieszczy. Cos co jest w bezustannym ruchu musi sie czasem zatrzymac, żeby zjeść kanapkę lub obiad mięsny z sosami. Zatrzymanie sie sprzyja myśleniu i fantazjom, pobudza wyobraźnię i wewnętrzny dialog emocjonalny. Jak juz sie wewnętrznie nagadamy, wyostrzymy zmysły i odpowiemy na wiekszosc pytan to pozostanie tylko miniony czas...a poza tym...

...whoosh noise

Wirus, który przetrwał i sie umocnił, który wyewoluował z nasion niczyich, z nasion groźby epidemiologicznej, stal sie rzeczywistym zagrożeniem życia dużej grupy ludzi myślących, dominujących – obecnie – na planecie Ziemia, w nie najgorszym zadupiu wszechświata, na tych parę sekund prędkości światła znanego kosmicznego terytorium, które nie jest zadeptane póki co, brudnymi stopami człowieczych profanów. Z brakiem bezpośredniego zagrożenia życia przyniósł nam natchnienie i czar poszukiwania, poszukiwania odpowiedzi na wiele, niezadanych jeszcze pytań. Pytania dźwięczą w mojej głowie...a poza tym...

...whoosh noise


W salonie czytam Yuvala Harariego, Homo Deus – przewidywana antropologia przyszłości, wszystko jest w zasięgu technologicznym, potencjał istnieje, potrzebne człowiekowi jest porozumienie pomiędzy narodami Ziemi, aby wejść w okres dojrzałości cywilizacyjnej. Jeden rząd, jedna myśl rozwoju, wspólną kasa, determinacja, jeden cel, brak dewiacyjnie mrugających powiek religii...a poza tym...

...whoosh noise

W sypialni czytam Carla Sagan, Niebieska Kropkę, książkę parametrów biblijnych. Nie chodzi o zawarta w niej magie, tylko fakty. To, co jest w niej opisane to nasza wąska droga prawdopodobieństwa wyzwolenia sie z oparów magii i religii, to wejście na prosta, szeroka autostradę do najdalszych granic wszechświata, które z każdym drobnym, ludzkim osiągnięciem, staja sie coraz bliższe, a wszyscy wiemy, ze prędkość sie zwiększa w trybie geometryczny...a poza tym...

...whoosh noise

Czas ofiarowany nam przez pandemie korono-wirusa o klinicznej nazwie COVID-19 jest czasem na zatrzymanie sie, przemyślenie ostatnich 100 lat, jest czasem na zwrot cywilizacyjny. Jest czasem współpracy ponad narodowymi granicami uprzedzeń, jest czasem walki z demagogia, wyolbrzymionymi potrzebami, marnotrawstwem, pseudonauka, religiami, zabobonem, spiskowymi teoriami. Jest ostatnim humanistycznym głosem i zrywem. Jest żywymi kwiatami jutra, które ludzkość, aby przeżyć, musi zaczść zbierać już dzisiaj. Jeśli nie zacznie to pozostanie bol umierania, wycie z milionow gardeł...a poza tym...

...whoosh noise

Okazało sie po kilkudziesięciu minutach, ze po utworach Ozzy Osbourna przyszedł czas na singiel zespołu Deep Purple: „Throw my bones”, z płyty o podobnie intrygującym tytule „Whoosh”, która ukaże sie w czerwcu 2020, jak juz korona wirus zacznie odpuszczać. „I hear the future is so divine...”


Autor:
Tomasz Zarychta




#voxpopulipl #MyObywatele #SpołeczeństwoObywatelskie #NGO #WolneMedia #wiesz-więcej #wieszwiecej #portalobywatelski #czasnazmiany #Koronawirus #rząd #informacje #covid19