Krystyna Pawłowicz znowu pokazała, na co ją stać. Ekscentryczna posłanka tym razem zaatakowała Patryka Vegę, który zapowiedział film traktujący o polskiej polityce. Według niej ma on ustawić wynik wyborów. Reżyser odpowiedział Pawłowicz i zdradził, że i ona znalazła się w filmie.


Krystyna Pawłowicz „zagra” w jednym z najbardziej kontrowersyjnych filmów tej jesieni. Oprócz dzieła Patryka Vegi pt. „Polityka”, na platformie YouTube pojawi się druga część filmu o pedofilii w kościele braci Sekielskich. Ta jesień będzie naprawdę niespokojna, a posłanka już teraz jest rozsierdzona do granic.

Krystyna Pawłowicz zaatakowała Patryka Vegę. Reżyser swoim filmem ma ustawić wynik wyborów?

W czwartek do internetu przedostała się informacja, że Patryk Vega kończy pracę nad filmem „Polityka”, który wstępnie ma się pokazać w polskich kinach 6 września. Film opowiadający o tym, jak wygląda polityczne życie „od kulis” i o tym, co dzieje się w Sejmie może wywołać ogromne poruszenie i medialne dyskusje.

Krystyna Pawłowicz przeanalizowała, co może się stać, gdy film zostanie wyemitowany tuż przed jesiennymi wyborami. Podobno scenariusz dostał się w ręce polityków z PiS-u i „wywołał przerażenie”.

– Kolejny reżyser po panach Sekielskich, tym razem Patryk Vega od „mocnych” filmów obyczajowych, za pośrednictwem Onetu już straszy, że tuż przed wyborami we wrześniu pokaże film – swoją „prawdę o politykach”. Byśmy widzieli na kogo głosować, a na kogo nie.

Film ma „ustawić” wynik wyborów – tak na swoim Twitterze pisała posłanka. Zbulwersowana i zdenerwowana wyrzucała z siebie słowa, jak z karabinu.

Reżyser odpowiada posłance Pawłowicz. Pokazał płomienne przemówienie filmowej Krystyny

Patryk Vega nie pozwolił długo czekać na odpowiedź i szybko się zreflektował. Na swoim oficjalnym profilu na Facebook’u przesłał jej serdeczne pozdrowienia i zdradził, czego możemy spodziewać się w filmie, chociaż miał tego nie robić. Potem pokazał urywek sceny, która odgrywana jest w sejmie, a na mównicy stoi aktorka odgrywająca rolę Pawłowicz. Aktorka, Iwona Bielska, jest nie do odróżnienia od oryginału.

– To jest wasz koniec! Koniec bezczelnych zdrajców, niemieckich szmat, piątych kolumn i totalistów, wyznawców kulturowej płci, erotomanów, seksualnych patologii i politycznej poprawności –tak rozpoczyna swoje filmowe przemówienie Krystyna Pawłowicz. Z sali słychać „zjedz snickersa”.

– Cicho myszko agresorko. Nie odzywaj się! Zabójców dzieci i rodziców, zniewieściałych facetów w rurkach i różowych baletkach, a do tego adoptujących pszczoły, drzewa i małpy!

Politycznych szantażystów i Islamu, satanistów! – tak kończy się scena przemówienia posłanki, którą udostępnił Patryk Vega.