Gliwicka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie księdza Piotra R., który miał molestować nastolatki. Szok budzi fakt, że sytuacja, o którą oskarżony jest duchowny miała miejsce w 2011 roku – 8 lat temu. Pomimo potwierdzenia zarzutów w trakcie postępowania kanonicznego, sąd nie zdecydował się na aresztowanie oskarżonego. Ksiądz nadal pełni posługę kapelana w szpitalu.


Postępowanie zostało zainicjowane zawiadomieniem Delegata ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży, który wskazał, że w 2011 r. w sierpniu, jeden z duchownych diecezji gliwickiej przemocą doprowadził siedemnastoletnią uczestniczkę wakacyjnego wyjazdu do poddania się innej czynności seksualnej oraz przetrzymywał ją w pokoju wbrew jej woli. Nadto ustalono, że wykorzystując stosunek zależności dotykał w miejsca intymne inną z dziewcząt przebywającą na wyjeździe.

Gliwicka Prokuratora
Ksiądz dostał zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą, nadal jednak odprawia msze w szpitalu w Tarnowskich Górach. Tak całą sprawę skomentowała Kuria Diecezjalna w Gliwicach:

W obliczu zarzutów stawianych ks. Piotrowi R., pragniemy wyrazić nasz głęboki smutek i żal z powodu wydarzeń z udziałem duchownego naszej Diecezji. Diecezja zapewnia, że od początku ujawnienia sprawy działano zgodnie z obowiązującymi normami prawa, zaś zgłoszenie sprawy w Prokuraturze w październiku 2018 r. było efektem współpracy z organami wymiaru sprawiedliwości. W chwili obecnej Diecezja nadal współpracuje z Prokuraturą. Jednocześnie deklarujemy gotowość udzielenia pomocy osobom poszkodowanym.

Kuria Diecezjalna w Gliwicach